Rekolekcje: NIE WIEM, KTÓRĄ DROGĄ...

Nasz wspólny czas rekolekcji dobiegł końca.... Pytanie o drogę, o Kosciół i nasze  w nim miejsce, o  serca by kochac jeszcze bardziej - to tematy naszych spotkań. Ni e zabrakło wyjątkowych gości, niesmaowitych spotkań i Słowa Bożego głoszonego w czasie trwajacej na Jasnej Górze nowenny przed uroczystościa Matki Bożej Częstochowskiej. 

tak pisze o tym P.: 
" Te rekolekcje były czasem pełnym wrażeń i wzajemnej miłości wspólnotowej. Nauczyliśmy się wspierać siebie nawzajem i patrzeć oczami Boga na każdą z nas. Podczas konferencji dowiedziałyśmy się, że w wakacje nie ma czasu na odpoczynek od Boga, że to jest czas umocnienia wiary i szukanie go w naszych życiach, że Maryja jest wzorem miłości do Boga i ufności. Przez dzielenie się Słowem Bożym mogłyśmy zrozumieć jak Pan Bóg do nas przemawia i dostrzec coś czego same nie mogłyśmy zobaczyć w naszej samotności, a dopiero zobaczyliśmy we wspólnocie. Msza święta codzienna była dopełnieniem - a jednocześnie najważniejszym punktem całego czasu rekolekcji. Wracamy do naszych domów posłane, by opowiadać o Bogu w naszych doświadczeniach. Chcemy też zaprosić kolejne osoby na następne spotkanie"

Dobry czas i wspólnota, którą przez te kilka dni tworzyłyśy - zostanie na długo w sercach, pamięci i we wzajemnej za siebie modlitwie ;)